Tylnie lampy poszly wmiare gladko, po nalozeniu odpowiednich materialow powinno wszystko ladnie sie zgrac. Wymodelowalem rowniez wentylacje silnika przy tylniej szybie (zalacznik). Zaoszczedzony czas poswiecilem na ponowne wymodelowanie przednich lamp (zalacznik). Tym razem jestem zadowolony z efektu koncowego, chodz zmuszony zostalem do pozostawienia drobnego bledu w siadce przedniej maski tuz przy narozniku lampy (zalacznik). Jest to jednak blad do wyeliminowania (mam nadzieje).
!!!Myślałem, że uczę się, jak żyć, Archivs
August 2017
Categories |